Bardziej ogólny widok na front sklepu.
Otwarte drzwi ukazują kolejne cudne szczewgóly, tj. zielony Budda pod stolikiem czy sprzedawca japończyk, lalka wykonana przez moja amerykańską przyjaciółkę miniaturzystkę, Lori.
Próbowałam zrobić lepsze ujęcie zielonego Buddy, ale nienajlepiej to wyszło. Chyba jednak zacznę fotografować każdy istotny element wczesniej, zanim stanie się elementem roomboxu, coby dobrze bylo widać każdy drobiazg.
Tzw. błotne dziadki to jeden z bardziej typowych elementów chińskiej kultury i teoretycznie na Chinetown jest ich mnóstwo, ale zwykle sa to figurki wieksze niż stosowne dla skali 1:12, chyba, że ktoś postawi taką figurkę tak jak ja, nie na półeczce, ale jako duża figurę na podłodze. Szukałam malutkich, takich na półeczkę w roomboxie, ale niestety się nie udało. Mamy tu więc figurę konkretnych roamiarów, hehe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz